ENG
10.10.2015

Historia pewnej półki

W trakcie aranżacji salonu w poniemieckim folwarku, długo zastanawialiśmy się co począć z wnęką znajdująca się w rogu tego pomieszczenia. Wymiary wnęki były dość nietypowe i wynosiły: szer. 265 cm, wys. 405 cm i głęb. 15 cm.

Z właścicielem obiektu przeprowadziliśmy burze mózgów, po której spisaliśmy nawet najbardziej absurdalne pomysły, takie jak: kolorowe kotary, ściana luster, galeria obrazów, nowoczesna metalowa rzeźba przedstawiająca kobietę, a także półki różnych kształtów i rozmiarów. Ostatecznie właściciel zdecydował się na funkcjonalną półkę na książki, gadżety i TV o bardzo lekkiej konstrukcji.

Wraz z moim tatą zabraliśmy się do pracy. Prace rozpoczęliśmy od określenia wymiarów półki. Zdecydowaliśmy, że nasza półka będzie miała następujące wymiary: szer. 220 cm, wys. 320 cm i głęb. 30 cm. Następnie tato przygotował projekt i dokumentację, którą zawieźliśmy do wykonawcy.

I co powstało?

Otóż zrobiliśmy przyścienną półkę wspartą na dwóch pionowych wspornikach. Przymocowane do ściany wsporniki, wykonane zostały ze stalowych, kwadratowych profili zamkniętych. Następnie do wsporników przymocowaliśmy na śruby stalowe wieszaki, wykonane z płaskownika w kształcie trójkąta. Wszystkie stalowe elementy zostały pomalowane proszkowo na kolor grafitowy.

W tak przygotowaną konstrukcję zamontowaliśmy drewniane półki.

Skąd wzięliśmy półki?

Wybrałam się na zakupy do Castoramy i zakupiłam 3 dębowe blaty kuchenne o wymiarach 302 x 60 x 2,7 cm. Blaty zostały przecięte na pół i docięte do długości 220 cm. Gotowe półki zostały przeszlifowane i pokryte olejem do drewna w kolorze naturalnym.

W ten sposób powstała bardzo zwarta i lekka konstrukcja. Tego typu zabudowę można zastosować w różnego rodzaju wnękach i niszach pokojowych. Całość konstrukcji jest bardzo prosta i nadaje się do samodzielnego montażu.